Kategoria: Relacje z wycieczek
7 grudnia 2023
Wyjazd do Śląskiego Centrum Wolności i Solidarności
Grudzień dla naszego pokolenia to zawsze pamięć o wydarzeniach z 1981 roku, to stan wojenny, strajki w kopalniach i innych zakładach pracy.
Nasz wyjazd w dniu 7 grudnia do Śląskiego Centrum Wolności i Solidarności przy Kopalni Wujek, poświęcony pamięci pacyfikacji kopalni, był szczególnym wydarzeniem.
Zobaczyliśmy multimedialną ekspozycję przekazującą rys historyczny strajku i jego krwawej pacyfikacji.
Dramatyczne wydarzenia obrazują niezwykłe pamiątki, między innymi – przestrzelony kulami górniczy kask, karabin z jakiego strzelali zomowcy, a nawet czołg T-55, taki jakim wojsko wjechało na teren kopalni.
Duże wrażenie robi odtworzone ambulatorium, gdzie znoszono rannych.
Mieliśmy możliwość bezpośredniego spotkania ze Stanisławem Płatkiem ,jednym z przywódców strajku, który przekazał nam swoje wspomnienia.
Pełni wzruszenia i zadumy obejrzeliśmy film dokumentalny poświęcony pamięci tamtych wydarzeń.
Tekst: Irena Krzywiecka
Zdjęcia: Marek Krzywiecki
22 listopada 2023
Wycieczka do Fabryki Porcelany w Katowicach-Bogucicach
Celem pierwszej w tym roku akademickim wycieczki była Fabryka Porcelany w Katowicach Bogucicach. W dwóch turach uczestniczyła prawie 100 osobowa grupa słuchaczy naszego Stowarzyszenia . Mieliśmy okazję poznać historię znajdującej się na Szlaku Zabytków Techniki – Fabryki Porcelany. Zwiedzanie rozpoczęliśmy od miejsca, w którym znajduje się największy na świecie piec do wypieku pizzy, wcześniej używany jako komin do wypalania porcelany. Podczas spaceru po terenie Fabryki zobaczyliśmy zabudowania pochodzące z przełomu XIX i XX wieku m.in. budynki starej piecowni, malarni i wzorcowni. Budynki tworzą ciekawy układ z wewnętrznymi dziedzińcami. Zaskoczyły nas pozostałe po czasach PRL-u napisy „Przez współzawodnictwo do socjalizmu” oraz „Podniesienie jakości daje dobrobyt”. Zwiedzając wnętrza Fabryki poznaliśmy proces wytwarzania porcelany i jej zdobienia. Zobaczyliśmy gipsowe formy służące do odlewania porcelany oraz znane na całym świecie serwisy, które znajdują się stołach wszystkich polskich ambasad i konsulatów.
Pobyt w tym ciekawym miejscu zakończyliśmy wizytą w fabrycznym salonie sprzedaży, gdzie mieliśmy okazję podziwiać piękne wyroby z porcelany, zarówno te o klasycznych formach, jak i te, które odzwierciedlają najnowsze trendy. Wielu naszych słuchaczy nie mogło się im oprzeć, nabywając je głównie jako prezenty na nadchodzące święta.
Tekst i zdjęcia Aleksandra Moch
I grupa
II grupa
14-16 września 2023
Wycieczka do Warszawy 14-16 września 2023
Warszawa to wyjątkowe miasto. I choć byliśmy tu wielokrotnie, to za każdym razem odkrywamy ją na nowo, jej piękno i historię. A nasze miasta łączy postać króla Jana III Sobieskiego.
Dzień I
Wczesnym rankiem ruszyliśmy w podróż do Warszawy. Przybyliśmy wcześniej niż planowano i mogliśmy dodatkowo zwiedzić Świątynię Opatrzności Bożej. Idea budowy sięga czasów króla Stanisława Augusta Poniatowskiego. Posłowie Sejmu Czteroletniego w podzięce za przyjęcie Konstytucji 3 maja w 1791 roku podjęli uchwałę o jej budowie. 200 lat później Senat III RP potwierdził aktualność uchwały. Dziś Świątynia stoi na Polach Wilanowskich w Warszawie.
Pałac w Wilanowie -to barokowa siedziba króla Jana III Sobieskiego. Król nabył posiadłość we wsi Milanów w 1677 roku. Powstała tu rodzinna rezydencja Sobieskich z barokowym pałacem Villa Nova z ogrodami, folwarkiem z budynkami gospodarczymi oraz zwierzyńcem. Kilka lat później zmieniono nazwę miejscowości Milanów na Wilanów. Położona blisko Warszawy zapewniała łatwy dojazd do Zamku Królewskiego oficjalnej siedziby Króla, Sejmu i Senatu.. Fasady wilanowskiego pałacu przedstawiają zasługi i powinności pary królewskiej. Płaskorzeźby attyk sławią tryumfy króla w wojennych wyprawach przeciwko Tatarom, bitwę pod Chocimiem, zwycięską wyprawę przeciw Turkom pod Wiedniem. Symbolem ochrony, jaką król zapewnia Rzeczypospolitej, są złocone tarcze nawiązujące do herbu „Janina” Sobieskich, symbol czystości i cnót króla. Na fasadzie ogrodowej Orzeł i Pogoń, herby Rzeczypospolitej Obojga Narodów Polski i Litwy, osłaniają tarczę Sobieskiego. Dalej zegar słoneczny z Chronosem, złote słońce w promieniach, rzymskie rydwany i wiele innych płaskorzeźb. Kolejnymi właścicielami Wilanowa byli członkowie rodów Potockich – założyciele ogrodów w stylu angielskim i Branickich. II wojna światowa oszczędziła pałac wilanowski, dzięki czemu dziś mogliśmy zwiedzić architektoniczny oryginał, a nie rekonstrukcję jak w zburzonej przez Niemców Warszawie.
Krakowskie Przedmieście przy którym znajdują się siedziby władz państwa – pałac prezydencki z pomnikiem księcia Józefa Poniatowskiego, ambasady, Kościół św. Krzyża dotarliśmy do Grobu Nieznanego Żołnierza, by uczestniczyć w uroczystości zmiany warty. Wieczorem Teatr Narodowy – Mała Scena i udział w spektaklu „Tchnienie” Duncana Macmillana. Lekko zmęczeni udaliśmy się na nocleg do hotelu. Idąc cichutko korytarzem zza drzwi pokojów słychać było głośne ziewanie, ciche chrapanie, a gdzieniegdzie grupowe „nocne polaków rozmowy”.
Dzień II
Kolejny dzień wycieczki rozpoczęliśmy od zwiedzania Łazienek Królewskich letniej rezydencji króla Stanisława Augusta Poniatowskiego. Pałac na wyspie, Amfiteatr w stylu teatru antycznego. Tam, kilka lat temu członkinie naszego Zespołu Wokalnego A-gie dały koncert wokalny muzyki barokowej przed konkursem na Juwenaliach UTW na którym wyśpiewały I nagrodę. Dalej Teatr królewski w starej Oranżerii, Teatr na wodzie, ogród modernistyczny z pomnikiem Chopina, przy którym co roku odbywają się letnie koncerty fortepianowe i Belweder którego okala ogród romantyczny w stylu włoskim To rezydencja m.in. królowej Bony, Stanisława Augusta Poniatowskiego, rosyjskiego gubernatora Konstantego Romanowa, który w 1830 r. podczas powstania styczniowego salwował się ucieczką ze stolicy w przebraniu kobiety, ale także Prezydenta Józefa Piłsudskiego i jego następców. Dziś można w nim oglądać pamiątki po Prezydencie Piłsudskim oraz zapoznać się z historią ustanowienia Orderu Wojennego Virtuti Militari. Obok stoi oryginalny samochód Prezydenta. Belweder nadal jest siedzibą kolejnych Prezydentów III RP.
Stare Miasto, Zamek Królewski. Idąc brukowanymi uliczkami z rozlegającą się melodią płynącą z katarynek weszliśmy na rynek Starego Miasta. Podziwialiśmy kamieniczki z małymi okienkami. Syrenkę warszawską na rynku starego miasta, kawiarenki, Zamek królewski i kolumnę Zygmunta III Wazy. Te miejsca przestały istnieć po zburzeniu miasta w 1944r przez niemieckich okupantów. Dzięki wysiłkowi całego społeczeństwa po II wojnie światowej pieczołowicie odbudowano stare miasto zachowując oryginalny wygląd tego miejsca. 2 września 1980 roku Stare Miasto zostało wpisane na listę UNESCO. Zamek Królewski to siedziba polskich królów od XVI w. Zachwyt budziły insygnia i trony królewskie, wyposażenie komnat.
W Muzeum Narodowym – oglądaliśmy obrazy Canaletta, Rembrandta, Matejki, Chełmońskiego. Egipskie artefakty.
A wieczorem wybraliśmy się na przepiękny Pokaz multimedialny kolorowych świateł na tle wodnej kurtyny, postaci z filmowych bajek Disneya – królewny, krasnoludki, Król Lew, Królowa Śniegu i inne.. Po powrocie do hotelu, idąc korytarzem słychać było cichutką kołysankę z dziecięcych lat „A,a,a kotki dwa … cicho sza” bo …
Dzień III
Muzeum Powstania Warszawskiego
Muzeum upamiętnia największą akcję zbrojną polskiego podziemia w okupowanej przez Niemców Polsce podczas II wojny światowej. W skład ekspozycji wchodzi broń, rzeczy osobiste powstańców, listy dokumenty, mapy, informacje biograficzne i historyczne obrazujące krwawe zmagania Polskiego Państwa Podziemnego z okupantem niemieckim. Multimedialna ekspozycja oddaje atmosferę powstańczej Warszawy, pokazuje nie tylko militarne dzieje 63 dni walk, ale i życie codzienne ludności cywilnej. Słuchaliśmy opowieści powstańców o walkach na ulicach, przemieszczanie się kanałami w inne dzielnice miasta. Ścianę z wypisanymi kolejnymi datami powstania i śladami pocisków, a w tle brzmienie bijącego serca symbolizujące życie Warszawy w 1944r. Zdjęcie z lotu ptaka zrównanej z ziemią stolicy zrobiło ogromne wrażenie.
Następnie udaliśmy się na spacer po Starych Powązkach
W drodze powrotnej zatrzymaliśmy się na obiad w Zajeździe Janosik, gdzie dzieliliśmy się wrażeniami z wycieczki i późnym wieczorem zmęczeni ale zadowoleni wróciliśmy do Tarnowskich Gór.
Tekst: Grażyna Jurek
Zdjęcia: Krzysztof Nikiel, Marek Krzywiecki
7 września 2023
POCIĄG DO PRZESZŁOŚCI – wycieczka kolejowa
Wycieczkę rozpoczęliśmy od spotkania w Ewangelickim Kościele Zbawiciela na tarnogórskim rynku, w którym prelekcję na temat Kultura Przemysłowa Ziemi Tarnogórskiej – władcy, przemysłowcy, gwarkowie, kolejarze wygłosiła Teresa Szydłowska. Następnie ruszyliśmy kolejką wąskotorową w podróż z Tarnowskich Gór do stacji Bytom Karb Wąskotorowy. Tu zwiedzaliśmy: stary peron z rozkładem jazdy, stojące niedaleko lokomotywy przygotowane do renowacji, nastawnię kolejową i rozjazdy, a także Parowozownię KD Bytom Karb. W izbie pamięci słuchaliśmy historii powstania i wykorzystywania kolei wąskotorowej przede wszystkim do przewozu węgla, rudy żelaza, drzewa do kopalni i hut oraz wywozu gotowych wyrobów. Przy okazji okoliczni mieszkańcy korzystali z dowozu do i z pracy. W drodze powrotnej zatrzymaliśmy się przy hałdzie popłuczkowej. Na szczyt poprowadziła nas przewodniczka kopalni srebra. Ze szczytu w scenerii zachodzącego słońca rozpościerała się piękna panorama dzielnic Tarnowskich Gór. Późnym wieczorem w takt muzyki płynącej spod kół kolejki „tuk-tuk, tuk-tuk, wracaliśmy zadowoleni, pełni wrażeń i wiedzy o dziejach naszego regionu.
Na wyprawę kolejową wybraliśmy się dzięki pasjonatom stowarzyszeń: WRAZIDLOK i Górnośląskie Koleje Wąskotorowe w Bytomiu, którzy zorganizowali i zaprosili nas na wycieczkę, a Gmina Tarnowskie Góry wsparła wydarzenie finansowo.
Relacja i zdjęcia:
Irena i Marek Krzywieccy, Grażyna Jurek
21 czerwca 2023
Zwiedzanie Kalwarii Piekarskiej
Kalwarię Piekarską odwiedziliśmy 21 czerwca br i nie mieliśmy świadomości, że w tym dniu przypada 127 rocznica poświęcenia wszystkich obiektów sakralnych wraz z kościołem Zmartwychwstania Pańskiego .Właśnie 21 czerwca 1896 roku, w obecności wielu kapłanów i 175 tysięcy wiernych, wrocławski biskup – książę kardynał Jerzy Kopp dokonał tego poświęcenia i podkreślił, że ‘Kalwaria stanowi dumę nie tylko Górnego Śląska i diecezji wrocławskiej, ale i katolików całego świata”
Fenomenem kalwarii piekarskiej jest sposób jej powstania – jako jedyna nie została ufundowana przez osobę szlachetnie urodzoną, lecz w całości wzniesiona dzięki ofiarności i bezinteresownej pracy wiernych. O historii jej powstania, o zaangażowaniu Ślązaków w budowę tego miejsca opowiedziała nam nasza słuchaczka Danusia Cichos, która jest także przewodnikiem po piekarskim sanktuarium. Kalwaria to 10 hektarowy obszar, na którym wybudowano 14 kaplic Drogi Krzyżowej, 15 kaplic różańcowych i 11 innych, związanych z życiem Chrystusa i Jego Matki. Spacerując ścieżkami kalwaryjskimi przypominały się nam miejsca, które wraz z dziadkami, rodzicami a potem z naszymi rodzinami odwiedzaliśmy przy okazji pielgrzymek . Teraz odżyły wspomnienia .Dzięki Danusi dowiedzieliśmy się o wielu wątkach powstania tego miejsca a także o nabożeństwach się tam odbywających. Zwieńczeniem naszego pielgrzymowania było odwiedzenie odrestaurowanego kościoła kalwaryjskiego. Podziwialiśmy piękną polichromię wnętrza kościoła, witraże oraz neogotyckie ołtarze.
Nie mogło też zabraknąć dobrej kawy i herbaty oraz pysznego kołocza w kawiarence „Pod Aniołem”
Zdjęcia: Marek Krzywiecki i Jerzy Pyka
13-15 czerwiec 2023
Zwiedzamy Roztocze – magiczną krainę
Roztocze to piękna kraina leżąca we wschodniej Polsce, pomiędzy Wyżyną Lubelską i Podolem. Ciekawe pod względem przyrodniczym Roztocze rozciąga się między Kraśnikiem w Polsce i Lwowem na Ukrain . Na Roztoczu, z uwagi na jego wyjątkowe walory przyrodnicze, utworzono Roztoczański Park Narodowy, Parki Krajobrazowe oraz rezerwaty . Roztocze to też wyjątkowy w skali kraju klimat i atmosfera. Gęste lasy, rzadka zabudowa, cisza i kontakt z naturą. I tego doświadczyliśmy podczas zwiedzania tego regionu.
Naszą podróż po Roztoczu kontynuowaliśmy z uroczą przewodniczką Panią Kasią Lipską. Zaczęliśmy od Krasnobrodu a w nim od zwiedzenia Sanktuarium Nawiedzenia Najświętszej Marii Panny z Cudownym Obrazkiem Matki Bożej Krasnobrodzkiej. Przy sanktuarium znajdowało się muzeum wieńców dożynkowych, ptaszarnia, muzeum flory i fauny Roztocza , muzeum wsi zamojskiej oraz ekspozycja geologiczna i garncarska. Kolejnym miejscem była Kaplica Objawień na Wodzie z cudowną, uzdrawiającą wodą oraz miejsce , gdzie znaleziono Cudowny Obraz Matki Bożej. Spacerując wśród lasów dotarliśmy też do urokliwej kapliczki
W drugim dniu dotarliśmy do największych i najpiękniejszych kamieniołomów na Roztoczu znajdujących się w Józefowie . Tam weszliśmy na Wieżę Widokową, podziwiając malowniczą okolicę . Kolejnym etapem był Rezerwat „Czartowe Pole”. To miejsce „Gdzie diabeł mówi dobranoc a anioł dzień dobry” . Po drodze zobaczyliśmy pomnik Kargula i Pawlaka ( gdyby nie napis to nikt nie zgadłby , że są to te postacie) postawiony na cześć reżysera znanego filmu _ Chęcińskiego.
Przyrodniczą podróż zakończyliśmy w Rezerwacie ścisłym „Nad Tanwią” , gdzie podziwialiśmy kilkanaście , małych wodospadów ( a jest ich kilkadziesiąt) zwanych szumami, szypotami, bystrzami lub porohami .Dotarliśmy w tym dniu do Centrum Edukacyjno-Rekreacyjnego Park, gdzie znajduje się jedyny w Polsce Park Miniatur Kresowych. Kolekcja Parku Miniatur Kresowych to 26 makiet zamków i twierdz, będących niegdyś w posiadaniu Rzeczpospolitej, obecnie leżących na terytorium Ukrainy
Zdjęcia: Aleksandra Moch i Jerzy Pyka
7- 8 czerwca 2023
Wycieczka do Uniejowa i Spycimierza
Głównym celem wycieczki był Spycimierz . Żeby jednak nabrać sił, dzień wcześniej zawitaliśmy do Uniejowa, gdzie regenerowaliśmy się w Termach Uniejowskich. Natomiast w Boże Ciało udaliśmy się do Spycimierza oddalonego 2 km na południowy zachód od Uniejowa. Od 200 lat w ten uroczysty dzień mieszkańcy wsi układają misterny dywan kwiatowy o długości prawie 1 km. W 2021 r. tradycja została wpisana na światową listę UNESCO. Spotkanie z przedstawicielem Parafialnego Stowarzyszenia „Spycimierskie Boże Ciało”przybliżyło nam historię tej tradycji a także nabyliśmy wiedzę w jaki sposób mieszkańcy przygotowują swoje kwiatowe dzieła.
Już na kilka dni przed świętem, we wsi dokonuje się prawdziwe pospolite ruszenie – mieszkańcy najpierw zbierają kwiaty z okolicznych pól i przydomowych ogródków, następnie sortują, przygotowują i przechowują w chłodnym miejscu aż do Bożego Ciała. W samo święto całe rodziny przystępują do układania wcześniej przemyślanych wzorów. Rysują je najpierw kredą na kostce brukowej – odręcznie lub według szablonów, następnie układają kontury z czarnej ziemi zmoczonej wodą. Na końcu ukoronowanie, czyli sypanie dobranych kolorystycznie kwiatów. W przygotowaniach i usypywaniu kompozycji kwiatowych uczestniczą zarówno kilkuletnie dzieci, nastolatki, jak i dorośli. Początkowo do dekoracji używano wyłącznie żółtego piasku i gałęzi drzew. Kwiaty jako element dekoracyjny zostały wprowadzone w latach 20. XX wieku. Wśród układanych motywów na dywanach z kwiatów dominują symbole i obrazy religijne, rozety i inne kompozycje kwiatowe. Tworzywem artystycznym – oprócz różnobarwnych kwiatów – są liście, gałązki krzewów, kłosy zbóż i kora drzew. Efekt – imponujący!
2 kwietnia 2023
Wycieczka do Lipnicy Murowanej
W Niedzielę Palmową Lipnica Murowana zakwitła kolorowymi palmami . To tutaj odbył się 64 konkurs Palm Wielkanocnych im. Józefa Piotrowskiego – inicjatora konkursu. Podziwialiśmy je na lipnickim rynku i nie tylko my , bo przez cały dzień mimo deszczowej pogody przybywały tłumy gości, chcących podziwiać kunszt rękodzieła ludowego. Wiklina, bukszpan, jałowiec oraz bibułowe kwiaty – takie są lipnickie palmy. Do budowy palmy nie można używać drutu, gwoździ i sznurków z tworzyw sztucznych. Tradycja przekazywana jest z pokolenia na pokolenie. W tym roku do konkursu zgłoszono 47 palm w różnych wysokościach. Najwyższa miała 27 metrów i 63 centymetry. Jej autorem jest Andrzej Goryl z Lipnicy Górnej a pracował nad nią dwa tygodnie. Doniosłym momentem było poświęcenie palm i procesja z nimi do kościoła św. Andrzeja. Tej uroczystości towarzyszył jarmark wielkanocny, gdzie królowały wyroby rękodzieła i miejscowe przysmaki. Zobaczyliśmy też zabytki Lipnicy – drewniany kościół pw. św. Leonarda wpisany na listę UNESCO oraz kościół św. Szymona . Mieliśmy też okazję poznać i porozmawiać ze słuchaczami lipnickiego Uniwersytetu Trzeciego Wieku.
Z Lipnicy przemieściliśmy się do Nowego Wiśnicza, a tam zwiedzaliśmy zamek. Mimo że zamek był doszczętnie zniszczony, obecnie jest w bardzo dobrym stanie. W jego wnętrzu wystawione są fotografie obrazujące wygląd zamku sprzed lat, oprócz tego w jego salach znajdują się XIX- i XX-wieczne meble, makiety różnych zamków . Do zwiedzania udostępniono jest również ogromną salę balową, salę plafonową z pozłacanym sufitem, salę akustyczną wykorzystywaną kiedyś jako miejsce spowiedzi, kaplicę zamkową oraz kryptę z ekspozycją sześciu sarkofagów (w tym Stanisława Lubomirskiego). Zamek był własnością rodu Kmitów, Lubomirskich, Potockich i Zamojskich a obecnie właścicielem jest Skarb Państwa.
27 marca 2023
Wyprawa do siedziby Instytutu Pamięci Narodowej w Katowicach
28 marca 30-osobowa grupa studentów tarnogórskiego Uniwersytetu Trzeciego Wieku miała okazję, by poznać jak funkcjonuje Archiwum IPN w Katowicach. Wizyta UTW w IPN możliwa była dzięki wieloletniej już współpracy z dr Kornelią Banaś, która co roku wygłasza dla nas wykład, przybliżający najnowszą historię; tematy i sprawy często trudne i nie do końca dla nas historyczne- przecież są to wydarzenia, które nas bezpośrednio dotknęły, w których uczestniczyliśmy.
Uczestnicy tej historycznej wyprawy to grupa najbardziej zainteresowana wieloma problemami historycznymi, wynikającymi z indywidualnych doświadczeń swoich i swoich rodzin.
Taką sytuację, uwikłania w historii, najwłaściwiej chyba wyraża refleksja Jana Parandowskiego: „Każdy nosi w sobie i zawiłość dziejów, i możliwą, a nie spełnioną odmianę swego losu”.
Dokumenty zarchiwizowane w IPN dotyczą przecież czasów młodości naszych rodziców i nas samych; często mamy wielką potrzebę wyjaśnienia różnych zagmatwanych losów naszych bliskich, a także i nas samych, bo przecież „ przedmiotem historii jest nie tylko przeszłość, ale w równym stopniu my sami”.
Była to więc wyprawa do źródła, w którym można było dowiedzieć się o możliwości odkrywania „tajnej” wiedzy na nasz i naszych bliskich temat.
Wyjątkowe było więc poznanie Archiwum i wybranych dokumentów, o których niezwykle ciekawie mówił kustosz Tomasz Marszałek; ogrom zbioru dokumentów budził uznanie dla pracy archiwistów.
Jak korzystać z dokumentów i odnaleźć w nich informacje, które są dla nas ważne objaśniała naczelnik Oddziałowego Archiwum IPN w Katowicach – dr Renata Dziechciarz. Naczelnik zachęcała, by korzystać z dostępnych dokumentów i nie bać się, że dotarcie i zrozumienie ich jest trudne, zapewniając o pomocy pracowników IPN.
Warto także, jak objaśniała, korzystać z internetowej strony IPN; ciekawa jest zakładka Archiwum Pełne Pamięci, z której dowiemy się jak możemy przekazać i ocalić od zniszczenia ciekawe dokumenty jakie pozostały po naszych dziadkach czy rodzicach.
Doktor Kornelia Banaś uczyła zaś uczestników wyprawy, jak odczytywać akta, by zrozumieć istotę ich treści.
Wyprawa do Archiwum IPN, daje zapewne świadomość, że to co się „działo” nie jest tylko przeszłością, którą da się ująć w ramy „historia”. Jak pisał profesor Leszek Kołakowski:
„W pewnym mianowicie znaczeniu odpowiadamy za swoich przodków. Jeśli wierzymy w to, że naród jest realnością żyjącą i że przechowuje ciągłość swego trwania, wówczas musimy wierzyć, że naród dzisiejszy tak samo odpowiada za swoją przeszłość, jak pojedynczy osobnik odpowiada za swoją, to znaczy, że musi się kłopotać dzisiaj o spłatę długów wczoraj zaciągniętych z przekonaniem, że są to jego własne długi, nie zaś poczynione przez „historię”, czyli przez Nikogo.”
A więc wyprawa do miejsca „ukrywającego” tak wiele tajemnic budzi wiele dyskusji i pytań, co o mnie samym można się z nich dowiedzieć.
Studenci UTW dziękują pracownikom Archiwum IPN: Naczelnik dr Renacie Dziechciarz, kustoszowi Tomaszowi Marszałek i dr Kornelii Banaś za wyjątkową lekcję historii.
S. Szymczyk, sekretarz TS-UTW