Ogród pełen lawendy 15 lipca br przywitał wycieczkowiczów deszczem. Mimo takiej aury niestudzenie przemieszczaliśmy się wzdłuż kwitnących łanów lawendy . Zapach kwiatów nie był tak intensywny ale dodały je mydełka, olejki, zapachowe serduszka oraz wianuszki, kupione w tym urokliwym miejscu. Furorę zrobiły nasze „Lawendowe dziewczyny” przecudnie wyglądając w lawendowych wiankach, z którymi się nie rozstawały nawet w Krakowie. Kraków za to zafundował wszystkim słoneczko. Mogliśmy się cieszyć urokiem tego miasta, które o każdej porze dnia i roku przyciąga swoim pięknem. Kraków w obiektywie uchwycony przez nasza laureatkę Olę Moch.