„Czy można cierpieć i być szczęśliwym?” to temat wykładu, który 10 listopada wygłosił dla studentów Uniwersytetu Trzeciego Wieku ojciec dr Andrzej Jastrzębski OMI. Wykładowca to Oblat Maryi Niepokalanej, prezbiter, teolog ,dr filozofii – specjalizacja metafizyka i antropologia filozoficzna; jest także absolwentem studium psychoterapii i poradnictwa psychologicznego dla duchowieństwa. W latach 2009-2012 przebywał w Rzymie, gdzie pełnił posługę na stanowisku Asystenta Wykonawczego Rady Generalnej Misjonarzy Oblatów oraz wykładał historię filozofii współczesnej w Papieskim Uniwersytecie św. Tomasza z Akwinu, czyli Angelicum, był wykładowcą w interdyscyplinarnym programie STOQ (Science Theology and the Ontological Quest) w Rzymie oraz w uniwersytecie św. Pawła w Ottawie (2014). Obecnie wykładowca na Wydziale Teologicznym Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza w Poznaniu, sekcja WSD Obra oraz na Podyplomowym Studium Duchowości KUL.
Jest autorem wielu ciekawych publikacji, na przykład książek: „Pierwszy personalista amerykański”, „Wielcy wizjonerzy, czyli filozofia psychologicznie oswajana”, oraz „W obronie integralności człowieka. Próba adekwatnego ujęcia filozofii psychologii”; współautor oraz tłumacz „Powszechnej Encyklopedii Filozofii”, współautor „Akademickiego Podręcznika Psychoterapii” oraz kilkudziesięciu publikacji w Polsce i za granicą dotyczących integralnego ujęcia człowieka w teologii, filozofii, psychologii, psychiatrii oraz psychoterapii. Publikował w różnych pismach, a między innymi ciekawy artykuł na temat możliwych ujęć filozofii psychologii w prestiżowym periodyku Brytyjskiego Towarzystwa Psychologicznego. Członek Towarzystwa Tomasza z Akwinu oraz Polskiego Stowarzyszenia Teologów Duchowości. Zna kilka języków: angielski, francuski, niemiecki, włoski i hiszpański.
Ojciec dr Andrzej Jastrzębski OMI jest tarnogórzaninem, absolwentem LO im. Stanisława Staszica. Pośród wielu obowiązków O. dr Andrzej Jastrzębski OMI znalazł czas, aby podzielić się z nami swoją pasją z pogranicza filozofii i psychologii ,prowadząc dla nas wykład pt.: Czy można cierpieć i być szczęśliwym? Punktem odniesienia swojego wykładu O. dr Jastrzębski uczynił biografię i koncepcję filozoficzną Victora Frankla, austriackiego profesora Uniwersytetu Wiedeńskiego, psychiatry, psychoterapeuty i filozofa pochodzenia żydowskiego, który przeżył piekło obozu koncentracyjnego i w tych ekstremalnych warunkach zrozumiał sens cierpienia, albo raczej szczęścia w cierpieniu. Jak Wykładowca podkreślił, Frenkl uważany za jednego z twórców humanizmu psychologicznego i logoterapii, jest tym uczonym, który „ najlepiej pośród nie-teologów ujmuje duchowy wymiar egzystencji człowieka”. W tym co istotne dla filozofii sensu tkwi tajemnica szczęścia – „Jeśli istnieje w ogóle jakiś sens życia, to istnieje także w cierpieniu”. Człowiek według Frankla nie neguje, wie, że to co się przydarza ma ogromny czasem ukryty sens. Jest w związku z tym pewna recepta na szczęśliwe życie: „Żyj tak, jakbyś żył po raz drugi, a za pierwszym razem popełnił wiele błędów”. Wykładowca przywoływał w swoim wykładzie książkę Wiktora E. Frankla – „Człowiek w poszukiwaniu sensu” , w której opisuje losy, oraz przemyślenia egzystencjalne psychiatry podczas zniewolenia w obozie koncentracyjnym co dało mu podstawę do odkrycia najsilniejszego z ludzkich instynktów, jakim jest dążenie do poszukiwania sensu. Książka Viktora E. Frankla „Człowiek w poszukiwaniu sensu”, jak podkreślił Wykładowca, to jedna z ważniejszych prac w literaturze psychiatrycznej od czasu Freuda. I krótko warto przypomnieć, że Freud uważał, że życiem człowieka rządzi ukryty w podświadomości popęd seksualny i pokusy natomiast Frankl głosił, że największą potrzebą człowieka jest poszukiwanie sensu. Pytanie co ma dać sens, znajduje w filozofii Frenkla odniesienie egzystencjalno – metafizyczne; uogólniając można powiedzieć, że doświadczenie pustki egzystencjalnej rodzi pytanie o wartości ostateczne: przeznaczenie, misję – aż do odkrycia nad-wartości- wiary; w każdym człowieku jest ukryta duchowość, ukryty Bóg.
Wykład O. dr Andrzeja Jastrzębskiego OMI zapewne w jakimś sensie miał oddziaływanie psychoterapeutyczne, uświadomił słuchaczom Uniwersytetu Trzeciego Wieku, że najpoważniejszą siłą motywującą w życiu człowieka jest dążenie do znalezienia sensu, celu w życiu. Po wysłuchaniu wykładu można sobie uzmysłowić , że żadne zło i cierpienie nie jest w stanie zniszczyć człowieka w sensie ostatecznym. Warto więc zapamiętać radę udzieloną przez Wykładowcę: „Żyj tu i teraz! Wczoraj już minęło, a jutra jeszcze nie ma”.
Stanisława Szymczyk
sekretarz Tarnogórskiego Stowarzyszenia – UTW