Kalwarię Piekarską odwiedziliśmy 21 czerwca br i nie mieliśmy świadomości, że w tym dniu przypada 127 rocznica poświęcenia wszystkich obiektów sakralnych wraz z kościołem Zmartwychwstania Pańskiego .Właśnie 21 czerwca 1896 roku, w obecności wielu kapłanów i 175 tysięcy wiernych, wrocławski biskup – książę kardynał Jerzy Kopp dokonał tego poświęcenia i podkreślił, że ‘Kalwaria stanowi dumę nie tylko Górnego Śląska i diecezji wrocławskiej, ale i katolików całego świata”
Fenomenem kalwarii piekarskiej jest sposób jej powstania – jako jedyna nie została ufundowana przez osobę szlachetnie urodzoną, lecz w całości wzniesiona dzięki ofiarności i bezinteresownej pracy wiernych. O historii jej powstania, o zaangażowaniu Ślązaków w budowę tego miejsca opowiedziała nam nasza słuchaczka Danusia Cichos, która jest także przewodnikiem po piekarskim sanktuarium. Kalwaria to 10 hektarowy obszar, na którym wybudowano 14 kaplic Drogi Krzyżowej, 15 kaplic różańcowych i 11 innych, związanych z życiem Chrystusa i Jego Matki. Spacerując ścieżkami kalwaryjskimi przypominały się nam miejsca, które wraz z dziadkami, rodzicami a potem z naszymi rodzinami odwiedzaliśmy przy okazji pielgrzymek . Teraz odżyły wspomnienia .Dzięki Danusi dowiedzieliśmy się o wielu wątkach powstania tego miejsca a także o nabożeństwach się tam odbywających. Zwieńczeniem naszego pielgrzymowania było odwiedzenie odrestaurowanego kościoła kalwaryjskiego. Podziwialiśmy piękną polichromię wnętrza kościoła, witraże oraz neogotyckie ołtarze.
Nie mogło też zabraknąć dobrej kawy i herbaty oraz pysznego kołocza w kawiarence „Pod Aniołem”
Zdjęcia: Marek Krzywiecki i Jerzy Pyka