Podczas naszego grudniowego wyjazdu odwiedziliśmy Krakowski Kazimierz. Jest to miejsce szczególne, ukształtowane przez wielowiekowe sąsiedztwo chrześcijańsko-żydowskie. Jeszcze nie tak dawno były tam zaniedbane kamienice, opuszczone zakątki, nieciekawe towarzystwo. Dziś, dzielnica przeżywa swoisty „renesans”. Dostała drugą szansę. Tutaj skupia się życie nocne, jest mnóstwo modnych pubów, restauracji, galerii, a także organizowany jest znany w całej Polsce Festiwal Kultury Żydowskiej na Szerokiej i inne wydarzenia kulturalne.
W przerwie między zwiedzaniem Kazimierza a wizytą w Teatrze Żydowskim przemieściliśmy się na Rynek Krakowski, gdzie odbywał się przedświąteczny jarmark.